mężczyzna w ciemnej marynarce na ciemnym tle

Od monopolu… do monopolu – słów kilka o regulacji rynków zakańczania połączeń głosowych

Hurtowe stawki za zakańczanie połączeń to gorący temat w branży, szczególnie przy ich kolejnych obniżkach. Tym razem ich wysokość określiła Komisja Europejska, a nie lokalny regulator, jak było to do tej pory.

Aby rozmowa telefoniczna doszła do skutku, musi zostać ona zainicjowana (rozpoczęta) u abonenta A oraz zakończona u abonenta B. Abonenci ci mogą być użytkownikami jednego operatora lub też różnych operatorów. Jeżeli różnych, to operator abonenta A płaci operatorowi abonenta B za każdą minutę trwającego połączenia.

Zakończenie połączenia głosowego, zarówno w sieciach stacjonarnych (FTR) jak i mobilnych (MTR) charakteryzuje się naturalnym monopolem operatora je zakańczającego, bo tylko on jest w stanie technicznie zapewnić łączność głosową klientom w swojej sieci. Zapobieganie negatywnym skutkom związanym z tą sytuacją wiąże się z nakładaniem odpowiednich regulacji na operatorów przez krajowe organy regulacyjne (w Polsce – Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej).

Początki regulacji rynków FTR, jak i MTR, sięgają 2006 roku kiedy to wydano pierwsze decyzje regulacyjne dla przedsiębiorców o znaczącej pozycji rynkowej na tych rynkach. W kolejnych latach rozszerzano regulację o kolejne podmioty świadczące usługi telefoniczne. W 2006 r. wysokość stawki MTR wynosiła nawet 65 gr/min. W kolejnych latach w wyniku wydawanych decyzji Prezesa UKE dochodziło do ich systematycznego obniżania. W 2007 r. MTR-y zostały obniżone do 40 gr/min., a później do 33,87 gr/min., 21,62 gr/min., 16,77 gr/min., 15,20 gr/min., 12,23 gr/min. i 8,26 gr/min.

Niezwykle istotną z punktu widzenia przedsiębiorców telekomunikacyjnych, jak i konsumentów była regulacja rynku MTR z grudnia 2012 r., która wprowadziła symetryczne (wcześniej operator sieci Play mógł pobierać wyższe niż inni operatorzy stawki MTR) stawki za zakańczanie połączeń w sieciach ruchomych, jak również obniżyła je do poziomu 4,29 gr/min. Doprowadziła ona m.in. do obniżenia cen usług telefonicznych (zarówno mobilnych, jak i stacjonarnych – operatorzy stacjonarni zaczęli ponosić niższe koszty zakańczania połączeń w sieciach mobilnych) oraz upowszechnienia pakietów nielimitowanych połączeń głosowych, które obecnie stanowią dominującą formę abonamentów detalicznych. Generalnie: obniżki stawek hurtowych pozytywnie wpłynęły na konkurencję, a ta na oferty detaliczne dla klientów.

W kontekście rynku FTR oraz MTR duże zmiany w jego regulacji przyniósł 2018 r., w którym to przyjęto Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej (EKŁE). Art. 75 EKŁE upoważnił Komisję Europejską do określenia w akcie delegowanym maksymalnej wysokości stawki FTR oraz MTR na terenie Unii Europejskiej (postanowienia aktu delegowanego stosuje się także w państwach Europejskiego Obszaru Gospodarczego). Kolejne zmiany przynosi 2021 rok, w którym to od 1 lipca postanowienia aktu delegowanego mają być stosowane (22 kwietnia 2021 r. publikacja aktu delegowanego; 23 kwietnia 2021 r. – wejście w życie; 1 lipca 2021 r. – rozpoczęcie stosowania).

Najważniejsze skutki aktu delegowanego:

  • Wysokość docelowej maksymalnej stawki FTR oraz MTR została po raz pierwszy określona przez Komisję Europejską, a nie jak dotychczas przez krajowe organy regulacyjne.
  • Prezes UKE nie będzie już określać stawek FTR i MTR – jest to teraz wyłączna kompetencja Komisji Europejskiej (Prezes UKE może nadal nakładać pozostałe obowiązki regulacyjne na rynkach FTR i MTR).
  • Akt delegowany jest prawem powszechnie obowiązującym, a więc jego postanowienia stosuje się bezpośrednio, bez konieczności ich wcześniejszej implementacji do polskiego porządku prawnego, jak również wydawania jakichkolwiek decyzji przez Prezesa UKE.
  • Umowy międzyoperatorskie powinny być dostosowane przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych do postanowień aktu delegowanego. Niemniej jednak w przypadku rozbieżności pomiędzy postanowieniami umów międzyoperatorskich a aktem delegowanym, stosować należy postanowienia aktu delegowanego. 

Wracając do tematu – rynki FTR i MTR były i są monopolistyczne (akt delegowany tego nie zmienia), których regulacja jest dalej uzasadniona.  Jednocześnie zarówno świat, jak i telekomunikacja nie stoją w miejscu, a nowe rozwiązania techniczne, czy usługi stają się coraz powszechniejsze. Zmienia się także otoczenie prawno-regulacyjne. Dlatego też przyszłość pokaże, na ile rozwój nowych usług komunikacyjnych wpłynie na zmianę tego faktu, a rynek MTR / FTR od monopolu podąży do skutecznej konkurencji. Rynek połączeń głosowych zaczyna być zagospodarowywany przez różnego rodzaju komunikatory. Te głos transmitują za pomocą WiFi lub mobilnej transmisji danych, „omijając” w ten sposób klasyczny ruch głosowy, umowy z operatorami, a co za tym idzie stawki FTR i MTR. Ale to już temat na kolejny wpis na blogu.

 

Hubert Lenarczyk,
p.o. naczelnika, Departament Regulacji

 

Czytaj także: Nowe zasady rozliczeń FTR i MTR - Urząd Komunikacji Elektronicznej (uke.gov.pl)