Kobieta w czerwonej marynarce i ciemnej bluzce na ciemnym tle

Czy w sieci masz większą szansę znaleźć miłość czy stracić pieniądze, czyli Poradnik (nie)romantyczny UKE

Oszustwa romantyczne to forma oszustwa internetowego, w której przestępcy wykorzystują iluzję miłości i zaufania, aby manipulować ofiarami, by przekazały im pieniądze lub poufne informacje. Przed Walentynkami koniecznie przeczytajcie nasz Poradnik (nie)romantyczny.

 

Klika dni temu internet obiegła historia Francuzki Anne, która w programie „Seven to Eight” na kanale TF1 opowiedziała jak padła ofiarą oszustwa…na Brada Pitta. Przez ponad półtora roku była manipulowana przez oszustów, którym przekazała łączną kwotę 830 tys. euro, myśląc, że pomogła panu Pittowi w jego rzekomym leczeniu raka nerki. Kobieta była przekonana, że jest w romantycznej relacji ze znanym aktorem i dla niego rozwiodła się z mężem. Oszust wykorzystywał sztuczną inteligencję do tworzenia fałszywych zdjęć i filmów, które następnie wysyłał kobiecie. Obrazy przedstawiały aktora w sytuacjach mających potwierdzać jego rzekome potrzeby finansowe związane z leczeniem raka. Policja wszczęła śledztwo w celu zidentyfikowania sprawców oszustwa. 

Ile o sobie mówimy w sieci?

Czytając o tym w sieci większość z nas zastanawiała się, jak można dać się tak zmanipulować? Tymczasem oszustwa romantyczne są jednymi z najbardziej niedoszacowanych na świecie. Nie ma wiarygodnych statystyk tego typu przestępstw, bo ofiary obawiają się publicznego upokorzenia i bardzo często nie zgłaszają przestępstwa organom ścigania. Oszustwa romantyczne to forma oszustwa internetowego, w której przestępcy wykorzystują iluzję miłości i zaufania, aby manipulować ofiarami, by przekazały im pieniądze lub poufne informacje. Ten rodzaj oszustw staje się coraz bardziej powszechny wraz z rozwojem serwisów randkowych i platform mediów społecznościowych. Osoby, które uległy manipulacji internetowych oszustów są stygmatyzowane, dlatego cierpią nie tylko z powodu strat finansowych, ale także z powodu głębokiej traumy emocjonalnej.

Zanim jednak zaczniemy kogoś oceniać, zastanówmy się, ile danych większość z nas zostawia w sieci i jak łatwo zebrać o nas informacje, by przygotować taki spersonalizowany atak. Praktycznie nie ma dziś obszaru życia, który w mniejszym czy większym zakresie, nie funkcjonowałby w wirtualnej rzeczywistości.  Biznes i gospodarka, zdrowie, kultura, a także relacje międzyludzkie ulegają rozwojowi technologii cyfrowych. Taka zależność zmusza nas do dzielenia się wieloma poufnymi informacjami. Do najczęściej ujawnianych publicznie danych należą:

  • imię i nazwisko,
  • data urodzenia,
  • pełny adres,
  • zawód,
  • status związku,

a także

  • rozmiar odzieży

oraz to, co lubimy i to, czego nie lubimy . Dodatkowo, co czwarta osoba z Polski publicznie ujawniła

  • swój numer PESEL oraz
  • dane konta bankowego.

Giganci technologiczni zbierają masę informacji o użytkownikach sieci. Zwykle im na to sami pozwalamy, choć w niektórych przypadkach nie musimy mieć nawet konta w danym serwisie, by ten śledził nasze poczynania w sieci. 

Serwisy randkowe – teren łowów oszustów

Do takich kopalni danych należą m.in. serwisy randkowe. Na portalach randkowych spotkamy osoby szukające drugiej połówki i romantycznej relacji, osoby szukające wyłącznie rozrywki lub niezobowiązującej znajomości, potencjalnych sponsorów, czy nawet księdza z parafii. To też teren łowów oszustów internetowych. 

Według badania Malwarebytes z połowy 2024 r. celem oszustów najczęściej są osoby w wieku powyżej 55 lat, w tym kobiety (74 %) i mężczyźni (56 %). Celem klasycznych wyłudzeń w kontekście oszustwa romantycznego są starsi użytkownicy, ponieważ zazwyczaj mają więcej zasobów finansowych, a jednocześnie w mniejszym stopniu znają zasady bezpieczeństwa online. Za to według danych opracowanych przez amerykańską Federalną Komisję Handlu, osoby w wieku 18-29 lat znacznie częściej są narażone na szantaż seksualny.

Deepfake, gaslighting

Oszuści romantyczni korzystają z mediów społecznościowych i aplikacji randkowych, aby dotrzeć do swoich potencjalnych celów, ponieważ właśnie tam mogą łatwo tworzyć fałszywe profile i śledzić profile użytkowników, w tym treści, które ofiary udostępniają i lubią. Przestępcy mogą też używać narzędzi reklamowych do metodycznego wybierania celów na podstawie danych osobowych, takich jak wiek, zainteresowania lub zakupy. Coraz częściej cyberprzestępcy korzystają też ze sztucznej inteligencji do tworzenia przekonujących wiadomości e-mail, tworzenia fałszywych zdjęć czy filmów typu deepfake.

Oszuści często stosują techniki takie jak manipulacja emocjonalna, bombardowanie miłością, gaslighting czy taktyka izolacji. Co powinno wzbudzić Twoją czujność gdy zawierasz romantyczną internetową znajomość:

  • Niespójności na profilu:  Jeśli korzystasz z aplikacji randkowych, możesz zauważyć, że różne osoby używają tego samego stylu lub fraz w swoich profilach i wiadomościach. Zbyt idealny profil albo jego odwrotność również są sygnałem ostrzegawczym.
  • Kraj pochodzenia: Oszuści twierdzą, że mieszkają za granicą, aby uniknąć spotkań osobistych.
  • Wykonywany zawód: Oszuści często przedstawiają się jako inżynierowie na platformach wiertniczych, lekarze w strefach wojennych lub żołnierze stacjonujący za granicą. „Kobiety” często przedstawiają się jako byłe gwiazdy filmów dla dorosłych, studentki, uchodźczynie, lekarki. To też ma na celu usprawiedliwić brak możliwości kontaktu osobistego lub połączenia wideo.
  • Unikanie kontaktu twarzą w twarz: Oszust, który używa fałszywych danych i zdjęć nie pozwoli się zdemaskować i będzie wymyślał wymówki, które uzasadnią brak możliwości spotkania.
  • Unikanie interakcji w mediach społecznościowych: Oszuści mogą unikać łączenia się na platformach, na których łatwo jest zweryfikować tożsamość. Chcą szybko przejść na WhatsApp lub inne platformy komunikacyjne.
  • Prośby o pieniądze: Po zbudowaniu zaufania oszuści często wymyślają pilny kryzys finansowy, który tylko Ty możesz pomóc rozwiązać.
  • Trudne do wyśledzenia metody płatności: Oszuści często proszą o pieniądze za pośrednictwem różnych przelewów bankowych, kryptowalut, kart podarunkowych lub innych trudnych do wyśledzenia form płatności.
  • Błędy gramatyczne i ortograficzne: Wiadomości oszustów mogą zawierać dziwny język, błędy gramatyczne lub niezręczne sformułowania, często spowodowane tłumaczeniem lub kopiowaniem skryptów.
  • Szybkie tempo rozwoju relacji: Oszuści bardzo szybko wyznają miłość, komplementują, uwodzą i deklarują wspólną przyszłość.
  • Presja, aby utrzymać związek w tajemnicy: Oszuści próbują izolować potencjalną ofiarę, zniechęcić ją do mówienia o nich rodzinie i przyjaciołom.
  • Wymuszanie danych osobowych: Mogą próbować uzyskać od Ciebie dane osobowe lub finansowe na wczesnym etapie, na przykład pytając, gdzie korzystasz z bankowości lub szczegóły dotyczące Twoich oszczędności.

Zrozumienie taktyk stosowanych przez oszustów jest pierwszym krokiem do uniknięcia ryzyka stania się ofiarą oszusta.

Poradnik na święto zakochanych

Przed nami „święto zakochanych”, którego patronem jest Św. Walenty. Zgodnie z legendą biskup Walenty błogosławił śluby młodych legionistów, jednocześnie łamiąc zakaz cesarza Klaudiusza II Gockiego, który zabronił mężczyznom w wieku od 18 do 37 lat wchodzić w związki małżeńskie. Cesarz uważał, że najlepszymi żołnierzami są legioniści, którzy nie mają rodziny. I tu moglibyśmy dyskutować, czy działał na ich szkodę czy wręcz przeciwnie.

Warto jednak zauważyć, że Św. Walenty jest również uważany za obrońcę przed ciężkimi chorobami, szczególnie umysłowymi i nerwowymi.

I tym optymistycznym akcentem zapraszam Was do przeczytania Poradnika (nie)romatycznego, w którym opisuję rodzaje oszustw romantycznych. Z poradnika dowiesz się czym jest sextortion, deepfake porn, catfishing. Znajdziesz tam też opis schematów oszustw związanych z „sugar daddy”, oszustw na strony dla fetyszystów, czy klasyki jak „nigeryjski książę”, „amerykański żołnierz”. Znajdziesz tam również informacje o zasadach ochrony danych i środków finansowych przy korzystaniu z portali randkowych, zasady bezpieczeństwa oraz wskazanie przepisów kodeksu karnego określających przestępstwa przeciwko wolności i oszustwo komputerowe.

 

Milena Górecka, naczelnik, Departament Polityki Konsumenckiej

Pliki do pobrania